Bisia i Aduś

Piękny ślub i 3 razy przekładane wesele.


Iza i Adam nie mieli szczęścia przy organizacji swojego wymarzonego dnia.

W pierwszej kolejności mieli mieć swój ślub w 2019 roku. Niestety kilka miesięcy przed ich ślubem spaliła się sala weselna w której miało odbyć się ich wesele. To była wymarzona sala Izy, więc nie chciała bawić się na innej. Na szczęście właściciele obiecali, że sala zostanie wyremontowana dość szybko i tak już w czerwcu 2020 roku zaklepali sobie kolejny termin. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie pandemia (ona pokrzyżowała plany niejednej parze - TUTAJ macie równie ciekawą historię pewnej pary) i zakaz wesel.

Lekko podłamani Iza i Adam nie zamierzali się poddać i postanowili przełożyć znów swój ślub na 24.10.2020 mając nadzieję, że pandemia ustąpi. Wszystko szło w dobrym kierunku, bo nagle rząd zaczął lekko luzować obostrzenia, aż tu nagle.... nieco ponad tydzień przed ich ślubem rząd wprowadza całkowity zakaz wesel od północy 23.10.

Szok... wku#%, niedowierzanie.... ale młodzi nie zamierzali się poddać. Dzwonią do mnie w czwartek 15 października i mówią, że chcą przełożyć znów wesele. tym razem tydzień do przodu!

Mieli ogromne szczęście, bo dzień wcześniej zwolnił mi się ten termin - zadzwoniła do mnie inna para, że mama młodej jest na kwarantannie i muszą przełożyć wesele na 23 października. Zbieg zdarzeń jest nieprawdopodobny, wiem.

Także Iza i Adaś 3 raz przekładają swój ślub. Pech chciał, że ich wymarzona sala miała już ten termin zajęty więc musieli wszystko przenieść.

Na szczęście wszystko się w końcu udało. Wesele było epickie - a za najlepszą oprawę muzyczną zadbali niezastąpieni TWOI WODZIREJE!

Zresztą, przekonajcie się sami jak było 😻🤘🏻